Autor |
Wiadomość |
<
Polany i Łąki
~
Łąka i Chatka
|
|
Wysłany:
Pią 23:11, 24 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
Oni liznęła swą łapkę unosząc ją ku swemu pyszczkowi. Swym różowym, szorstkim językiem pociągnęła dwa lub trzy razy po sierści na łapie i postawiła ją z powrotem na blacie patrząc na tarę.
- Zmieniamy się o zmierzchu w koty. Dlatego intrygujący jest dla mnie wygląd Kinga. Nigdy nie spotkałam osobnika o tej budowie. - [i]rzekła swym cichym, lecz ponętnym, kocim głosem. Jako kot mogła się zwinniej poruszać i nie musiała tak często mrugać. Podniosła się i chodząc po kuchennych meblach zbliżyła się do osób zatrzymując się obok nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 9:29, 25 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Uspokoiła się trochę. Oni w postaci kota poruszała się bardzo zwinnie i delikatnie. Kimg natomiast wciąż wyglądał zadziwiająco, ale dziewczyna miała już za sobą wile ,,dziwnych" przeżyć.- Czym się żywicie?- spytała, podchodząc bliżej kotki, by przyjrzeć się jej lepiej. Lubiłą mrok i noc, ale nie miała daru widzenia w ciemnościach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 21:47, 26 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
Akurat przez zniszczone okna przebijało się światło latarni. Oni spojrzała na Tarę siedząc wciąż na blacie stołu kuchennego. Dopiero nad ranem powróci do swej naturalnej postaci, więc chciała skorzystać z okazji i złapać jakąś mysz, których na pewno jest tu dużo.
- Jako kot jem to, co jedzą koty. Nasza rasa chyba nie jest ludojadami. Choć mogą zdarzać się wyjątki.. - rzekła cichym głosem po czym ziewnęła ukazując szereg ostrych ząbków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 23:02, 26 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Tara spojrzała na nią, przechylając głowę.- A mogę Cię dotknąć?- spytała mało myśląc. Chciała mieć pewność, że to, co zobaczyła tutaj, jest realne i nie rozpłynie się jak mgła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 13:15, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
Zaśmiała się cicho owijając tylne łapy długim ogonem. Zastrzygła uchem spoglądając na Tarę z uwagą.
- Oczywiście. Nie jestem przecież duchem. - wstała okazując swoje całe, schludne cielsko. Jej krótka, lecz puszysta sierść zatrzymywała w sobie promienie latarni..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:06, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Tara uśmiechnęła się delikatnie. Koty- a już z pewnością te zmieniające się w ludzi, czy też odwrotnie- były dla niej fascynującymi istotami. No bo w jej oczach, to już nie były zwierzęta. Wyciągnęła delikatnie dłoń i przejechała po lśniącym futerku. Dopiero teraz dotarło do niej, że Oni jest tak realna, jak ona sama. Cofnęła rękę.- Więc jednak istniejesz...- powiedziała cicho, a jej oczy o zaczepnym wyglądzie wyrażały wdzięczność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:10, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Przysłuchiwałem się całej tej akcji stojąc pod ścianą z plecami opartymi o nią. Wyjołem z kieszeni metalową piłkę,zaczołem nią wywijać na ogonie robiąc przy tym najróżniejsze wywijasy.Nudziło mi się trochę.Ślepiamiałem zamknięte lecz czerwoność i tak przedostawała się trochę przez powieki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:17, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
Gdy dziewczyna przejechała po jej grzbiecie - ogon mimowolnie poruszył się i wyprostował. Cichy śmiech przez nos rozległ się w głuchej ciszy mrocznej chatki, lecz został wsiąknięty przez skrzypiące drzwi. Oni ugięła łapy i jednym susem wyskoczyła na szafki przy suficie. Z góry było lepiej widać.
- Oczywiście. Tak, jak Ty i King..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:22, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Spojrzałem na Oni-Tak szczerze?Zmieniam się kiedy chce coś u mnie jest nie tak-powiedziałem z lekkim uśmiechem otwierając swoje ślepia.Podrzuciłem piłkę po czym złapałem ją w pysk.W ciemności nic nie było widać.Po chwili dał się słyszeć warknięcie geparda.Wyszedłem z cienia i położyłem się na ziemi,byłem masywniejszy od tych zwykłych gepardów a w dodatku to ciemne ubarwienie.Na moich barkach ze skówr wystawały te meetalowe kolce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:39, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Lekko podskoczyła, widząc geparda.- King?- spytała cicho, ale pewnie. Jakoś czuła się lepiej w ciemności, choć tych dwoje mogło ją z łatwością dopaść.- To Ty?- ukucnęła przy ,,kocie", ale ręce trzymała przy sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:41, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Uśmiechnołem sie do dziewczyny-Jasne a kto?-spytałem dalej się uśmiechając. Moje slepie dalej śiweciło lecz mniej.Spojrzałem na Oni i pomachałem do niej ogonem.Usiadłem i spojrzałem na Tarę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:44, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
- Taro.. A czy Ty masz jakieś specjalne zdolności? - zapytała w końcu poruszając kwestię życia znajomej. Widząc Kinga w postaci geparda zaśmiała się. Powiedziałaby coś, lecz równałoby się to z olaniem pytania do Tary czego robić nie chciała. Machnięcie ogonem wydało jej się dziwnym gestem, gdyż ona sama machała w chwilach niezręcznych lub w czasie zdenerwowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:49, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Zaśmiała się, zasłaniając ręką usta.- Ja? Zwykły szaraczek?- zachichotała.- Nie, jestem całkowicie ,,ludzka".- nie wiedząc, co robi, wyjęła z kieszeni szklaną kulkę i upuściła ja na podłogę. Czekała co też teraz nastąpi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:55, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rodzice z Anglii, lecz mieszkała w Japonii. Płeć: Kobieta
|
|
Hałas najprawdopodobniej u Oni wywołał ból uszu. Jej czuły słuch został podrażniony głośnym dźwiękiem. Kocica skuliła się odruchowo kuląc uszy.
- Dlaczego to zrobiłaś? - syknęła przez zęby lekko zdenerwowana. Spojrzała w dół na kawałki szkła pałętające się po podłodze..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 22:51, 27 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Tara niemal zbaraniała.- Wybacz... ona, powinna... się poturlać...- szepnęła. Coś w tym miejscu było nie tak.- Nie wiem, czemu się potłukła, byłam ostrożna.- zmrużyła oczy. Chciała zobaczyć, co sprawiło, że kulka się potłukła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|