Autor |
Wiadomość |
<
Leśne Wodospady
~
Błękitny Wodospad
|
|
Wysłany:
Nie 12:04, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
W środku lasu płynie rzeka, która przerywa małą polane na pół. Owa rzeka płynie od pięknego Błękitnego wodospadu. Woda jet tutaj cały czas chłodna, lecz przyjemna.
_______________
Z za drzew wyłoniła się dziewczyna, wyglądała jak jakieś widmo. Valentine podeszła do wodospadu, i usiadła obok niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:09, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Oliver spokojnie wędrował przed siebie, zwiedzał krainę w końcu dopiero co tutaj przybył. Szedł dalej przed siebie, dopiero teraz zauważył, iż znajdował się w lesie. Chwilę później dostrzegł wodospad. Podszedł kilka kroków bliżej i ujrzał dziewczynę siedzącą obok wodospadu. Przymknął oczy i zaczął obserwować dziewczynę. Kogoś mu przypominała ... Sam zaś podszedł do drzewa i oparł się o nie, nadal spoglądając na dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:13, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Kiedy Valentine usłyszała ciche kroki innej osoby odwróciła głowe żeby się mu przyjrzeć - Ty? - Zapytała i wstała. Podeszła do chłopaka - Oliver? - zapytała, stała teraz oddalona od niego o jakieś dwa metry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:17, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Słysząc wypowiedziane jego imię, uniósł lekko brwi. A więc to ona ? ... Kiwnął lekko głową.
- Valentine ? ... -. spytał cicho i otworzył nieco szerzej oczy. Bardzo długo jej nie widział. Dziwne uczucie ... Co o tym myśleć ?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:20, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Valentine uśmiechnęła się, po raz pierwszy na kilkadziesiąt lat. Valent chciała podejść i go uścisną, lecz zatrzymała się w połowie drogi, nie wiedziała jakby on na to zareagował. - Dawno cię nie widziała... - powiedziała, a uśmiech nie schodził z jej twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:27, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Oliver uśmiechnął się do Valent.
- Tak ... Ja ciebie też dawno nie widziałem -. odparł tylko. Zupełnie nie wiedział o czym z nią rozmawiać. Odepchnął się od drzewa i spokojnym krokiem podszedł do dziewczyny. Oczywiście nie za blisko. Ponownie się do niej uśmiechnął.
- Ym. Zmieniłaś się trochę ... -. powiedział do niej z lekkim uśmieszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:34, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
- Ty też... - powiedziała, była wesoła, lecz nie wiedziała o co czym mówić. Nagle jej wyraz twarzy zmienił się. Miała wyrzuty sumienia - Przepraszam... Za to co wtedy zrobiłam. - powiedziała i popatrzała mu w oczy - Ja... Ja chciałam żebyśmy oby dwaj żyli wiecznie. - dodała i chwyciła jego dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Valentine Lawrence dnia Nie 14:12, 12 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:16, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Spokojnie jej wysłuchał. Jej słowa lekko go zawstydziły. Wiedział, że nie miała złych zamiarów ... Nie był na nią zły. Jego jasne, błękitne oczy błyskały w słońcu, a wzrok przeniósł na oczy dziewczyny.
- Nie musisz przepraszać ... Nie jestem na ciebie zły. -. odparł cicho. Uśmiechnął się delikatnie i chwycił jej dłoń.
- Rozumiem ... -. dodał jeszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:25, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Valentine uśmiechnęła się a policzki przybrały trochę więcej koloru - Dziękuje... - powiedziała, przez chwilę się zawahała nie wiedziała czy to zrobić. Podeszła krok bliżej, najpierw pocałowała go lekko w policzek, potem przytuliła go. Tęskniła za nim, nawet sama nie wiedziała jak bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:30, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Oliver uśmiechnął się kątem ust i przymknął oczy. Gdy pocałowała go w policzek, nieco się zarumienił, jednak zaraz po tym sam przytulił ją do siebie. Brakowało mu jej ... Jego myśli były nie pewne, a w jego sercu powstawało dziwne uczucie. Takie którego jeszcze nie czuł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:32, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Tak tam po prostu staliw środku lasu przy wodospadzie. Valentine bała się, że kiedy puści znowu go straci. Nie, nie chciała tego znowu przeżyć. Oliver zbyt wiele dla niej znaczyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:41, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Minęła dłuższa chwila ... Lecz dziewczyna go nie puszczała. Chyba, a raczej na pewno się za nim stęskniła. Oliver jeszcze się do niej przytulał.
- Chcesz o czym pogadać ? ... -. spytał cicho. Może ma do niego jakąś sprawę, chce o czym pogadać, no w końcu długo się nie widzieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:44, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Valentine kiwnęła głową i puściła go. Podeszła bliżej rzeki i usiadła, popatrzała na Olivera, czekała aż też to zrobi. - Jak minął cały ten czas? - zapytała, szczęśliwym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:50, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Chłopak uśmiechnął się lekko i także ją puścił. Podszedł do niej i usiadł obok.
- Cóż ... Nudno było bez ciebie. Brakowało mi Cię ... -. odparł i obrócił głowę w jej stronę. Po czym spojrzał na nią.
- A tobie jak minął ? -. spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:02, 12 Wrz 2010
|
|
|
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
- Wszystko po spotkaniu z tobą, jest teraz jak wyblakłe wspomnienie. - powiedziała i się uśmiechnęła się - I wszystko przed spotkaniem ciebie też jest jak wyblakłe wspomnienie. - dodała, nie wiedziała czy ma mu mówić ile ma lat, mógł by się przestraszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|